Tiske Ściany (Tiské stěny) to jedno z najpiękniejszych skalnych miast, w jakich do tej pory byliśmy. Znajduje się niedaleko czeskiego Dieczyna (Děčín) i oczywiście najłatwiej jest tu dotrzeć samochodem. Jeśli nie macie takiej możliwości, do miejscowości Tisa (tuż przy wejściu do skał) można dojechać autobusem - bezpośrednio z Uścia nad Łabą (Ústí nad Labem) lub z Dieczyna z przesiadką w Libouchec.
Jedną z opcji dotarcia autobusem w Tiskie Ściany z Dieczyna jest podróż z przesiadką w miejscowości Libouchec. Z Dieczyna kursują tu autobusy nr 432. Odjeżdżają m.in z okolic głównego dworca kolejowego, a dokładnie z przystanku Děčín, Prokopa Holého, przy kościele Św. Franciszka z Asyżu. Do Libouchec można także dojechać koleją. Tu się przesiadamy (przystanek Libouchec, ObÚ) w autobus 452 lub 471
(Uwaga! kursów z Libouchec do Tisy jest niewiele w ciągu dnia; autobusy linii 471 jeżdżą tylko w weekendy w okresie letnim i jesiennym/ w tym roku do 29.10.23).
Rozkłady jazdy znajdziecie na stronach:
linia 432: https://jr.kr-ustecky.cz/PortalJR_DATA/432/20230327/432Lv-230327.pdflinia 471: https://jr.kr-ustecky.cz/PortalJR_DATA/471/20221211/471Ln-221211.pdf
(tym autobusem można dojechać do Tisy bezpośrednio z Uścia nad Łabą)
linia 452: https://jr.kr-ustecky.cz/PortalJR_DATA/452/20221211/452Ln-221211.pdf
Koszt przejazdu:
Děčín - Libouchec 44 CZK (ok. 8,80 zł)
Libouchec - Tisa 20 CZK (ok. 4 zł)
stan na lipiec 2023
linia 452: https://jr.kr-ustecky.cz/PortalJR_DATA/452/20221211/452Ln-221211.pdf
Koszt przejazdu:
Děčín - Libouchec 44 CZK (ok. 8,80 zł)
Libouchec - Tisa 20 CZK (ok. 4 zł)
stan na lipiec 2023
Wysiadamy z (drugiego) autobusu na przystanku Tisá, rozc. Sněžník i stąd mamy zaledwie kilkaset metrów do kas przy Tiskich Stenach.
Jeśli nie uda Wam się przesiąść w autobus do Tisy, musicie doliczyć ok. 30-40 minut marszu asfaltową drogą (ok. 3,3 km).
My do Děčína dojechaliśmy samochodem. Zostawiliśmy go na parkingu przy głównym dworcu kolejowym, przy ul. ČSL. mládeže (w pobliżu dużych boksów rowerowych). Za postój w tym miejscu się nie płaci. Trzeba uważać, bo tuż obok są parkingi, gdzie należy uiścić stosowną opłatę w parkometrze. Do Tisy dojechaliśmy autobusami zgodnie z opisanym wariantem, z przesiadką w Libouchec i rozpoczęliśmy dzień pełen przygód, pięknych widoków i niesamowitych wrażeń! :)
My do Děčína dojechaliśmy samochodem. Zostawiliśmy go na parkingu przy głównym dworcu kolejowym, przy ul. ČSL. mládeže (w pobliżu dużych boksów rowerowych). Za postój w tym miejscu się nie płaci. Trzeba uważać, bo tuż obok są parkingi, gdzie należy uiścić stosowną opłatę w parkometrze. Do Tisy dojechaliśmy autobusami zgodnie z opisanym wariantem, z przesiadką w Libouchec i rozpoczęliśmy dzień pełen przygód, pięknych widoków i niesamowitych wrażeń! :)
Do Děčína dojeżdża wiele autobusów, które łączą miasto z okolicznymi miejscowościami. Codziennie dotrzeć tu można także pociągiem m.in. z Drezna (Niemcy) Liberca czy Pragi (Czechy).
Turyści zmotoryzowani mogą skorzystać z dwóch parkingów. Ten w miejscowości Tisa (Parkoviště Tisá) jest płatny. Za darmo zaparkujecie z drugiej strony skał, przy Restauracji Turistická chata Tisá (Parkoviště Tiské stěny). Przy obu parkingach znajdują się kasy, w których płaci się za wstęp do skalnego miasta.
Tiske Ściany (Steny) Ile kosztuje wstęp?
Tiske Ściany (Steny) ile czasu trwa zwiedzanie?
Wejście na teren skalnego miasta kosztuje 50 koron (ok. 10 zł) - bilet normalny i 25 koron (ok. 5 zł) bilet ulgowy/ lipiec 2023. W tej cenie dostajemy mapkę ścieżek pośród skał z podpisanymi po czesku formacjami.
Tiske Ściany (Steny) ile czasu trwa zwiedzanie?
Do przejścia są dwie pętle (maly okruh - ok. 700 m i velky okruh - ok. 2,3 km). Według mapy zwiedzanie Tiskich Ścian powinno zająć ok. 1,5 h. My spędziliśmy tam ok. 3 godzin! Po prostu byliśmy zafascynowani 😃. Szliśmy powoli, starając się rozszyfrować czeskie nazwy jakie nadano skałom. Robiliśmy dużo zdjęć i świetnie się bawiliśmy. Czas, jaki można tu spędzić to bardzo indywidualna sprawa i to od Was zależy ile sobie go zarezerwujecie. Poniżej możecie zobaczyć mapkę obu pętli z uwzględnieniem dojścia z najbliższego przystanku autobusowego:
No to teraz zerknijcie na niewielki ułamek tego, co czeka Was podczas wizyty w Tiskich Stenach:
Restauracja Turistická chata Tisá znajduje się już poza labiryntami Tiskich Ścian. A ponieważ postanowiliśmy tego dnia iść dalej, w stronę wschodnią, musieliśmy koło niej przejść. Zjecie tu smaczny posiłek, orzeźwicie się dzięki zimnym napojom itp.
Chcąc przejść całość Tiskich Ścian, musieliśmy zdublować jeden z odcinków dużej pętli, by znaleźć się przy restauracji i móc iść dalej w kierunku Děčína. Wiem, że to wydaje się skomplikowane, ale jak spojrzycie w mapkę na końcu wpisu, na pewno wszystko Wam się rozjaśni :)
Spod restauracji Tisa ruszamy zielonym szlakiem w stronę Ostrova. Trasa początkowo jest łagodna i płaska, więc można podkręcić tempo. Z czasem zaskakuje, bowiem wchodzimy znów pomiędzy skałki.
Docieramy do "cywilizacji" ;) Po długiej ciszy na szlaku, słychać ożywione rozmowy, śmiech dzieci i szczekanie psa. Przed oczami wyrasta budynek gościńca pod Cisarem (Hostinec pod Císařem). Postanawiamy wykorzystać okazję i na chwilę tu przysiąść regenerując nieco siły.
Nikt za nas jednak do Děčína nie zejdzie, więc trzeba się ruszyć. Kontynuujemy marsz zielonym szlakiem i na skrzyżowaniu z asfaltową drogą skręcamy w prawo, na czerwone znaki. Mijamy grupy wspinaczy, wiszących na skałach , podziwiając ich odwagę. Czerwony szlak w końcu odbija w las i znów możemy raczyć się kontaktem z Naturą.
Dłuższą chwilę maszerujemy tzw. Mlynską Cestą, która niespodziewanie wprowadza nas na asfalt i w pojedyncze zabudowania. O ile w górach Czech asfaltowe drogi nie robią na nas wrażenia, tak nie możemy się jeszcze przyzwyczaić do przystanków autobusowych. Przechodzimy obok przystanku Jílové, Sněžník, rest. Hraničář. Dojeżdżają tu autobusy m.in. z Děčína, Jílové (linia 433) oraz Uścia nad Łabą/ Ústí nad Labem (linia 471).
Na szlakowskazie widać już nasz kolejny punkt pośredni - Děčínský Sněžník (723 m n.p.m.). Zgodnie z jego kierunkiem, zaczynamy powoli podejście na najwyższy szczyt Gór Połabskich.
Na szlakowskazie widać już nasz kolejny punkt pośredni - Děčínský Sněžník (723 m n.p.m.). Zgodnie z jego kierunkiem, zaczynamy powoli podejście na najwyższy szczyt Gór Połabskich.
Utwardzona droga się kończy, czerwone znaki odbijają w prawo, w stronę skałek, które także mają nazwy (żółw, kasyno, domek, Sfinks...). Wreszcie wychodzimy na "stół". Děčínský Sněžník jest górą stołową o długości ok 2 km! Widoki z góry są naprawdę przyjemne i obejmują przede wszystkim Czeskie Średniogórze oraz Kokořínsko.
Z radością docieramy do wieży widokowej (byliśmy zaledwie pół godziny przed jej planowanym zamknięciem). Płacimy 30 koron za wstęp (za osobę) i dostajemy klucz do wieży (za klucz pobierana jest kaucja zwrotna). Nie mieliśmy idealnej widoczności, ale co nieco udało nam się zobaczyć ze szczytu kamiennej konstrukcji.
Deciński Śnieżnik - co widać z wieży widokowej?
Przy ładnej pogodzie z góry można zobaczyć m.in Drezno (oddalone o ok. 33 km), Ještěd (1012 m n.p.m) sporą część Czeskiej i Saksońskiej Szwajcarii, Góry Łużyckie, Czeskie Średniogórze, oraz Kokořínsko.
Od szczytu trzymamy się wciąż czerwonych oznaczeń. Czujemy się trochę zmęczeni, a jesteśmy ledwie w połowie trasy. Czeka nas teraz głównie schodzenie , ale nie zabraknie także drobnych podejść, które wycisną z nas pod koniec wędrówki siódme poty ;)
Leśne ścieżki, asfaltowe drogi wzdłuż zabudowań, sporo w dół, trochę płasko, bogatsze osiedle willowe, jakaś mała góreczka, "o! zobacz jaki przyjemny staw" ; "widziałeś ostatnio oznaczenia?"; "daleko jeszcze?" , "ale bym się napił piwa!" 😉 - tak mija nam znaczna część drugiej połowy trasy. W końcu musimy się zmierzyć z podejściem ok. 120 metrów w górę. Wreszcie zaczyna się dziać coś ciekawszego. Pojawiają się strome skalne schody i pierwsze punkty widokowe.
Piękny widok czeka nas na Pastyrskiej Ścianie (Pastýřská stěna). Stąd postanawiamy iść w stronę dworca kolejowego najkrótszą drogą (bez oznaczeń w terenie) . Niespodziewanie, do odwiedzenia mamy jeszcze dwie "vyhlidki", które oferują prawdziwą ucztę dla oczu.
Wycieczkę zdecydowanie warto zrealizować w opisywanej przeze mnie formie. Jest ona jednak dość męcząca, więc możecie podzielić ją na dwa dni. Wykorzystajcie połączenia autobusowe lub podjedźcie samochodem na któryś z parkingów i zmodyfikujcie trasę, dostosowując ją do swoich możliwości.
Ślad naszego przejścia zobaczycie poniżej. Według mapy do przejścia jest ok. 21,5 km w czasie ok. 7 godzin.
Nasze pomiary wskazały ponad 24 km i przeszliśmy je w ok. 9 godzin (wliczając w to postoje, przerwy na jedzenie, wejście na wieżę widokową, zdjęcia itp.).
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz