Prachowskie Skały (Prachovské skály) uznawane są za najpiękniejszą część Czeskiego Raju. Jest to chyba też jedyne skalne miasto w tym regionie, gdzie należy uiścić opłatę na wstęp (100 koron, ok. 20 zł/ osoba). Parking płatny jest dodatkowo. My postanowiliśmy dotrzeć w Prachowskie Skały pociągiem. Wysiedliśmy w niewielkiej miejscowości Jinolice Zatrzymują się tu m.in. pociągi relacji Turnov - Hradec Králové.
Zielonym szlakiem ruszamy wzdłuż zabudowań, a następnie wędrując skrajem lasu mijamy 3 zbiorniki wodne. Nad największym znajduje się spory kemping (Autocamp Jinolice). Po przejściu ok. 3 km, docieramy do punktu kasowego w Prachovie.
Dla turystów w Prachowskich Skałach wyznaczono dwie główne trasy (pętle), które rozpoczynają się w miejscu, gdzie my będziemy kończyć wycieczkę skalnymi labiryntami:
żółta (tzw. maly okruh) - krótka, niespełna 2 kilometrowa (rozpoczyna się i kończy przy drugim punkcie kasowym)
zielona (tzw. velky okruh) - ok. 3,5 kilometrowa, dłuższa, ale też bardziej atrakcyjna (jej start i meta zlokalizowane są także przy drugim punkcie kasowym).
Na szczęście, wchodząc do Prachowskich Skał od strony Prachova (tak jak my) , można zgrabnie połączyć oba szlaki, by pomaszerować najbardziej atrakcyjnymi odcinkami. Trochę żałujemy, że przy zakupie biletów nie dostaje się chociaż uproszczonej mapki tego skalnego miasta. Mnogość szlaków, liczne skrzyżowania mogą powodować lekką dezorientację w terenie. Korzystaliśmy z papierowej mapy wydawnictwa Galileos, na której znaleźć można powiększony obszar Prachowskich Skał w skali 1:25 000. Mimo to, wiele razy mieliśmy wątpliwości którędy powinniśmy iść.
Przy kasie w Prachovie wybraliśmy czerwony szlak. Pierwszym punktem widokowym, który odwiedzimy jest Křížkovského vyhlídka - widokowa galeria, której nazwa pochodzi od czeskiego muzyka i kompozytora.
Największy ze stawów - Oborský rybník, nad którym położony jest jeden z bardziej popularnych kempingów w okolicy/ Křížkovského vyhlídka
Zamek Trosky, w tle Ještěd / Křížkovského vyhlídka
Następnie zahaczamy o Hlaholską vyhlídkę i wkraczamy na najpiękniejszy fragment Prachowskich Skał , znakowany na zielono (w tym celu nieznacznie wycofujemy się do węzła szlaków U Hlaholské vyhlídky - patrz mapka na końcu).
Przed nami wąskie i ciasne przejścia, wykute w skałach stopnie, skalne ściany wydające się sięgać aż do nieba!
Ze szlaku możemy odbić na kilka kolejnych punktów widokowych (vyhlidek), np. Rumcajsova vyhlídka, Hakenova vyhlídka, Všetečkova vyhlídka. Prowadzą do nich raczej krótkie ścieżki, które musimy pokonać w dwie strony, by wrócić na główną trasę.
Po przejściu najpiękniejszych punktów tego fragmentu szlaku, obniżamy się do ważnego skrzyżowania (Zadní Točenice).
Zmieniamy znaki szlaku na żółte i powoli gramolimy się w górę po skalnych stopniach.
Na rozstaju dróg, schodzimy na ścieżkę znakowaną na czerwono i po kilku chwilach meldujemy się na punkcie widokowym Vyhlídka Českého Ráje. Podziwiamy skalne formacje, które mają nawet swoje nazwy. Spoglądamy m.in. na Karkonosza czy Madonnę z Dzieciątkiem. Spore wrażenie robi także tło, na które składają się m.in. Zamek Trosky, Ještěd, Ralsko czy Vyskeř.
Zbliżenie na Zamek Trosky i Ještěd
Dalej kierujemy się na sąsiedni punkt widokowy - Vyhlídka Míru (znaki czerwone, później żółte i zielone)...
i schodzimy zielonym szlakiem do rozwidlenia U buku, skąd postanawiamy podejść na jeszcze jedną skalną platformę widokową - Vítkovą vyhlídkę (Vyhlídka Šikmá věž). Oczywiście także musimy zboczyć z głównego szlaku. W orientacji pomagają oznaczenia w postaci zielonego trójkąta.
Widoki z "krzywej wieży" jak można przetłumaczyć nazwę tego punktu, są dość "płaskie", ale bardzo przyjemne - to okolice Jiczyna, miasta Rumcajsa.
widoki z Vyhlídki Šikmá věž
Po zejściu z punktu widokowego odbijamy w lewo (znaki zielone) i zataczamy pętelkę, która doprowadzi nas do głównej trasy (dzięki temu nie trzeba wracać tą samą drogą). Następnie czerwonym i zielonym szlakiem docieramy do wiaty turystycznej Turistický přístřešek Nad Fortnou. Stąd zielony szlak przez Pechovą vyhlídkę prowadzi do wyjścia (i drugiego punktu kasowego). My osiągniemy je wędrując malowniczą czerwoną trasą (przy wiacie turystycznej skręcamy w prawo, a na rozwidleniu Vyhl. Českého ráje - odb. - w lewo.
Jesteśmy przy drugim punkcie kasowym i jednocześnie przy płatnym parkingu Parkoviště Prachovské skály - Turistická chata. Znajdziemy tu sporo punktów gastronomicznych, budek z pamiątkami, a także punkt informacyjny. Robimy krótki postój, ale nie zamierzamy jeszcze kończyć wycieczki. Wybieramy czerwony szlak w stronę niewielkiego zbiornika wodnego Pelíšek. Prowadzi on początkowo głównie lasem. Co jakiś czas w zasięgu naszego wzroku pojawiają się ciekawsze skały. Nieco dalej, docieramy do ruin Zamku Pařez (Zřícenina hradu Pařez). Na ich zwiedzenie wystarczy zarezerwować ok. 10-15 minut. Mimo to odkrywanie zakamarków sprawia dużo frajdy.
Idziemy dalej szlakiem czerwonym. W Mladějovie zmieniamy znaki na niebieskie. Co jakiś czas widzimy w oddali miejsce, do którego zmierzamy - Zamek Trosky.
Przy kolejnym niewielkim zbiorniku wodnym (Doly) skręcamy na zielony szlak.
W miarę wygodną drogą docieramy do miejscowości Troskovice, skąd do celu pozostało nam już ok. 1,5 km. Mijamy parking i coraz bardziej stromo podchodzimy do kas zamku.
Bilet wstępu kosztuje aż 140 koron (ok. 28 zł), ale jest to atrakcja, która z daleka przykuwa wzrok i zdobi okładki przewodników, map i folderów dotyczących Czeskiego Raju, więc dajemy się skusić.
Dwie potężne bazaltowe wieże (Baba i Panna) , stanowiące najważniejszy element Zamku to kominy dawnego wulkanu. Są ciekawymi punktami widokowymi i największą atrakcją tego miejsca.
W drodze na drugą z wież, zauważamy gniazdującą tu pustułkę:
Niestety wejście na "Pannę" jest niemożliwe w takim zakresie jak "Babę".
Mieliśmy plan, by z Zamku Trosky przez Hruboskalsko dotrzeć na kemping w Sedmihorkach, gdzie nocowaliśmy. Tego dnia upał nas wykończył, więc zeszliśmy do stacji kolejowej Ktová, skracając sobie znacznie wycieczkę. Mimo to byliśmy bardzo zadowoleni. Jednego dnia udało nam się zobaczyć chyba największe atrakcje Czeskiego Raju. Polecamy ruszyć naszym śladem lub podzielić wycieczkę na dwa mniej intensywne dni. A o innych atrakcjach Czeskiego Raju przeczytacie klikając w linki na końcu wpisu:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz