Dziś zabieram Was na bardzo krótką wycieczkę na kolejny szczyt Korony Gór Polski - Skopiec.
Jest to szczyt, na który nie ma oficjalnego szlaku, ale naprawdę łatwo go odnaleźć...
Startujemy w miejscowości Komarno. Jadąc od strony Radomierza, przy dwóch kościołach skręcamy w prawo, a od Jeleniej Góry i Maciejowej, przy tych kościołach po prostu jedziemy prosto, aż do końca asfaltowej drogi. Tu na poboczu zostawiliśmy samochód. Chwilę po nas w tym samym miejscu zaparkowały dwa kolejne auta zdobywców KGP. Widoki z tego miejsca są piękne!
(za chwilę skończy się asfaltowa droga) |
Początkowo idziemy niebieskim szlakiem przez łąkę, aż docieramy do ciekawej "rzeźby". Jest ona dobrym punktem orientacyjnym... przy niej odbijamy w prawo...
Rzeźba jest naprawdę specyficzna... nosi nazwę "Droga w błękit" - "Into the Blue" i jest uznawana za atrakcję Komarna.
"Dzieło artystyczne przedstawia kolorowe drzewo z butami..., zostało wykonane w 2013 r. przez lokalną artystkę Magdalenę Osak. Pomnik został wykonany na uschniętej czereśni, na której umieszczono kilkanaście żywo pomalowanych butów, które idą w stronę błękitnego nieba. Niebanalny pomysł sprawia, że wędrówka staje się o wiele ciekawsza i atrakcyjna." (źródło: http://www.polskaniezwykla.pl/web/place/36521,komarno-droga-w-blekit---.html)
(Rzeźba "Droga w błękit") |
(Widok ze szlaku na Skopiec - po prawej wspomniana rzeźba) |
Idąc dalej napotykamy (z lewej strony szlaku) pierwszą wskazówkę dojścia na szczyt:
(wskazówka) |
Idziemy dalej szlakiem niebieskim, aż docieramy do wypłaszczenia. Po prawej stronie mamy maszt Barańca, na który prowadzi niebieski szlak, w końcu dostrzeżemy również drzewo z guzami (bulwami). Przy nim schodzimy ze znakowanego szlaku i skręcamy w lewo. Jeśli się przyjrzycie, zauważycie, że ktoś pozostawił pod drzewem kolejną wskazówkę w postaci strzałki :)
(Drzewo z guzami - przy nim skręcamy w lewo) |
Po kilkunastu krokach czeka na nas kolejna wskazówka:
(kolejna wskazówka) |
Zgodnie z kierunkiem strzałki, odbijamy znów w lewo i po kilku krokach jesteśmy na Skopcu :)
Pierwszy raz, zdobywając Koronę Gór Polski, spotkaliśmy się na szczycie z metalową skrzynką "wsparcia", więc od razu zrobiłam jej zdjęcie. Znajdowały się w niej rozmaite przedmioty - chusteczki higieniczne, słodycze, puszka coli, figurka pandy itp. oraz pieczątka :)
Fajnie zdobywa się takie szczyty :) Przy tablicach spotkaliśmy najpierw dwóch chłopaków, z którymi zamieniliśmy kilka słów, później wędrujące małżeństwo, z którym przegadaliśmy chyba dobrą godzinę :)
W drodze powrotnej weszliśmy jeszcze na Baraniec (wejście zajęło nam dosłownie chwilę)
(Na Barańcu) |
Za ogrodzeniem znajdującym się na Barańcu zauważyliśmy wydeptaną ścieżkę, którą zeszliśmy do niebieskiego szlaku, prowadzącego nas do auta.
(Widok na Baraniec) |
Poniżej profil z endomondo:
Długość trasy: ok. 2 km/ czas przejścia ok. 25 min.
Drzewo z butami - klasyk :)
OdpowiedzUsuńKiedyś ktoś pisał, że zostało zniszczone, a teraz chyba je odnowili. :)
Drzewo z butami - klasyk :)
OdpowiedzUsuńKiedyś ktoś pisał, że zostało zniszczone, a teraz chyba je odnowili. :)
Skrzyneczka z pieczątką to prawdziwy zasobnik McGywera:)
OdpowiedzUsuń